Scrap#59

Scrap dla Scrapujących Polek, nie muszę pisać o wytycznych, bo na pewno wszyscy wiedzą, więc tylko go pokażę.

Pierwsza ramka

Miało być dla SP, ale jakoś tak nie mogłam tam wcisnąć żadnego materiału i jakoś drugi papier też mi nie pasował więc zrobiłam go tak dla siebie...po prostu :)) Moja pierwsza ramka i myślę, że powstanie ich o wiele więcej. Miesięczny Aluś w body, które dostał od wujka.

Kartka Ślubna

Kartka Ślubna dla szwagra...wprawdzie ślub dopiero w sierpniu ale jak to ja już chciałam mieć gotowe żeby się potem nie śpieszyć. Wzorem do naśladowania były te kartki Agnieszki-Scrappassion.

TCR#11 - LOVE

Już dawno miałam na tego scrapa wybrane papiery ale jakos tak nie mogłam się zabrać do tego...za duzo rzeczy mam zaczętych i nieskończonych i nie moge się w tym wszystkim pozbierać. Dlatego muszę trochę przystopować z wyzwaniami i wziąść się za to wszystko. Ten scrapek mi poszedł nawet bardzo łatwo, starałam sie dopasować nawet do mapki...jedno z moich ulubionych zdjęć moich z Młodym...miał wtedy 4 miesiące.

Turkus i biel

Wszyscy się szykują już na zlot a ja niestety nie :((( Strasznie mnie w sercu kłuje, że niestety nie mogę się tam wybrać. To sa niestety minusy mieszkania poza granicami kraju :/ No nic, nie ma co się załamywać wszystkiego są plusy i minusy...np. zaoszczędzę trochę kasiorki hehe ;)
A tymczasem pokazuję moje ostatnie stwory-potwory, a mianowicie zalterowane karty do gry na potrzeby Scrapujących Polek

Oraz scrapek w tych samych kolorach, jedno z piękniejszych zdjęć mojego Alusia gdy miał niecałe 2 tygodnie...no i pierwsza próba emossingu na gorąco.

Życzę wszystkim miłej zabawy na zlocie!!!!

Po raz pierwszy w vintage

Po raz pierwszy zrobiłam karteczkę w stylu vintage dla Scrapujących Polek, obowiązkowo trzeba było użyć 5 rzeczy: tag, koronka, wstążka, guzik oraz kwiatek.

I jeszcze taki scrapek powstał niedawno.

Dla Taty (Tatów :))))

Poniewaz zbliża się Dzień Ojca takie oto karteczki powstały z tej okazji

Ta powędruje na wyzwanie CRAFT Challenge pt. Father's Day/Men's Cards

I ATC dla Scrapujących Polek pt. Szycie i krawiectwo

Świątecznie

Na świątecznym blogu wyzwaniowym Christmas blog challenge jest nowe wyzwanie pt. Tradycyjny świąteczny kwiatek. oto i moja propozycja

TCR#10 - The little happiness

Oto kolejny scrap dla The Color Room, tym razem trzeba było użyć takiej palety barw

Oto ja

Scrap dla Scrapujących Polek pt. "coś o mnie". Ten scrap przedstawia całą moją osobę, a więc
- kolor błękitny i różowy, bo uwielbiam je w każdym odcieniu
- róże, bo jestem jak one niby delikatna ale potrafię pokazać pazurki
- ptak, bo uwielbiam zwierzęta
- zegar, bo w moim zyciu wszystko jest zorganizowane i uporządkowane, nie ma miejsca na przypadkowość
- prosty i przejrzysty układ pokazuje moją prostotę, zwyczajność oraz pedantyczność.
Robienie tego scrapa dało mi dużo do myślenia i wyszło mi, że jestem niezwykle nudna osobą...dlatego nie bez powodu sie mówi, że przeciwieństwa się przyciągają, bo mój mąż to jest totalny wariat i dzięki niemu moje życie jest radosne i pełne niespodzianek. No i oczywiście nie muszę wspominać o moim 2-letnim synku, dzięki któremu musiałam sie trochę zdystansować do siebie i do swoich cech :)))

Zimowo

Jak było jesiennie to i musi być zimowo. Przypadkiem w soich zasobach znalazłam ten papier no i do niczego mi nie pasował jak tylko do zimowego zdjęcia. Zdjęcie zostało zrobione w zeszłym roku w grudniu gdy mogliśmy sie pochwalić w Dublinie 3 cm warstwą śniegu. Jest to tez pierwsza zima Alusia. Inspiracji zaczerpnęłam z tej pracy Agnieszki-Mirabel.

Jesiennie

Wiem, że nie na temat, bo mamy już prawie lato...ale tak mi się zachciało zrobić scrapa w takich jesiennych kolorkach :) Jest to scrap nad którym wogóle nie myślałam, tylko pozwoliłam rękom robić co chciały. Jak widać bez mózgu też się da pracować :))) Zdjęcie zostało zrobione podczas naszej sesji poślubnej w Niemczech nad Zalewem Szczecińskim...świetne klimaty!!!

Marzenia

Już myślałam, że nic nie wymyślę do aktualnego tematu ATC na Scrapujących Polkach - marzenia. Ale wczoraj sobie przypomniałam, że jest jedno moje wielkie życiowe marzenie, które się jeszcze nie spełniło i jak znam siebie raczej się nie spełni :(((

Wczoraj powstała jeszcze karteczka, która jak ulał pasuje na wyzwanie Smart-word challenge pt. ribbon

On

I jeszcze jeden pościk dzisiaj a to tylko dlatego, że miałam luksus mienia chwilki dla siebie...Młody został wysłany na spacer z wujkiem. więc zajęłam sie scrapem dla Scrapujących Polek, temat to "... mam parasol, który chroni mnie ...". W sumie to niewiele musiałam nad tym myśleć, bo dla mnie takim parasolem jest mój mąż. Oaza spokoju, dzieki której nic nie jest takie straszne jakie się wydaje, wieczny optymista, dla niego szklanka zawsze jest w połowie pełna...no i co najważniejsze - rodzina jest dla niego wszystkim.