Translate

czwartek, 22 grudnia 2016

51. December Daily 2016

Dzisiaj będzie dosyć długi post. Najpierw musze napisac co nie co o mojej historii z December Daily. Dla tych co nie wiedzą co to jest już tłumaczę. December Daily, zwany Grudniownikiem to dziennik, album, zeszyt, art journal... jakakolwiek forma ci pasuje, w której dokumentujesz każdy grudniowy dzień.

Moja historia z December Daily to jakieś 3 lata. 3 lata robienia strony tytułowej, 1, 2 no i może 3 dnia i to wszystko. Na tym kończyła sie moja historia z December Daily. Nie miała czasu i cierpliwości, że dokumentować każdy dzień. Sami wiecie jaki grudzień jest. W tym roku jednak postanowiłam, że zacznę i co najważniejsze skończę swój Grudniownik. No i muszę nieskromnie przyznać, że jestem na dobrej drodze :) Dzisiaj pokażę Wam moje ulubione strony, później będzie na bieżąco.












poniedziałek, 19 grudnia 2016

50. Gwiazdki

Po ostatnich warsztatach z Dorotą Kopeć zamarzyły mi się kartki w kształcie gwiazdek. Ale takie nie płaskie, nie prostei nie zwyczajne. Zaczęłam więc robić i szyć i przyklejać i chlapać i oto co mi wyszło. Dzisiaj te białe, skrzące się od brokatu i obsypane śniegiem.




środa, 14 grudnia 2016

49. 25

Następna kartka... bardzo podobna do poprzedniej. Też robicie kartki parami? Ja już większość kartek już mamy zrobionych i moge je już wysłać. Potem jeszcze kilka dla nauczycieli i koniec :) Bedzie czas na oscrapowanie świątecznych zdjęć.







poniedziałek, 12 grudnia 2016

48. Joy to the World

Niestety problemy zdrowotne nie pozwoliły mi częstsze przebywanie na blogu. Ale juz nadrabiam zaległości. Dzisiaj kolejna odsłona światecznych kartek. Tym razem z moim ulubionym wzorem papieru - candy cane. Po prostu uwielbiam! A w szczególności w połaczeniu z kolorem turkusowym lub miętowym jak kto woli. Mojej roboty foamiranowe poisencje i dużo chlapania - gesso- brokat, śnieg i mikrokuleczki.






wtorek, 6 grudnia 2016

47. Christmas house

Wertując Pinteresta... mojego możecie znaleźć TUTAJ... natknęłam się na przepiękne świąteczne domki. I zamarzył mi się taki jeden. Kupiłam sobie więc taki chipboardowy Fabryki Weny i zrobiłam. Jestem bardzo zadowolona z efektu choć naprawdę nie wiedziałam na początku jak się mam za niego zabrać. Pomogły mi w tym chipboardowe elementy z kolekcji My Mind's Eye - Comfort&Joy.

Mój domek zgłaszam na wyzwania:

- Wyzwania nie-kartkowe - Wyzwanie #17 Inspiracja piosenką świąteczną

"Last Christmas" Wham a dokładniej inspiracja teledyskiem. Marzą mi się święta w górach pełnych śniegu właśnie w takim domku, ze świeżą choinką i kominkiem.